Tym razem zdjęcia mówią same za siebie, a już niedługo relacja z naszego miesięcznego pobytu w Himalajach, treku po szlaku Trzech Przełęczy, wizycie w Everest Base Camp, diecie ziemniaczano – jajecznej, braku prysznica, – 20 stopniach w nocy i innych „ciekawych” stronach maszerowania po najwyższych górach świata!
Fajnie napisane, dodaję do „często odwiedzanych” 😉
Miło nam!:) A my postaramy się częściej pisać:):)