Katmandu – brama do najpiękniejszej krainy na ziemi – Himalajów. Wysiadasz z samolotu, stajesz na nepalskiej ziemi. Ciężar powietrza uderza Cię w twarz, twoje płuca karmią się unoszącym się w powietrzu pyłem, stopy brodzą po brudzie, piachu, ściekach. Mimo to, zapach kadzideł przebiła się przez gęsto utkane wonią powietrze, kolory miasta leczą Twoje oczy, gwar napawa siłą, a smaki cynamonu, kardamonu pobudzają wyobraźnię. Po chwili przesiąkasz duchem miasta, czujesz bliskość gór…
